⏳ 3 min 30 s
Prawiek i inne czasy – Olga Tokarczuk
Są takie książki, które w swych rozważaniach są pełne baśniowości i taki jest „Prawiek i inne czasy”” Olgi Tokarczuk. Spokojna wieś nie jest jednak gloryfikowana, a ukazana codzienność podkreśla mijający czas i przemiany, jakie nas dotykają.
Mały Prawiek
Na wstępie wspomnę tylko, że jest to powieść niemłoda, bo po raz pierwszy wydana w 1996 roku.
Książka ta to przykład realizmu magicznego, gdyż autorka wykreowała rzeczywisty świat, ale pełen odwołań do świata przeżyć wewnętrznych i elementów magicznych, baśniowych. Sama tytułowa wieś, czyli Prawiek to miejsce jakich wiele można było zobaczyć na mapie środkowej Europy na początku XX wieku. Drewniane chaty, kościół i dwór dziedzica Popielskiego, a wokół tego rzeki i stary las.
Choć autorka sięgnęła po obraz wsi to nie gloryfikowała go, lecz odmalowała z całym dobrodziejstwem – biedą, brudem, chciwością czy brutalną codziennością pomiędzy którą ludzie się wchodzą w związki małżeńskie i płodzą dzieci. Jej zmiany ukazuje wraz z kolejnymi pokoleniami mieszkańców, którzy rodzą się, dorastają i starzeją.
Dodatkowo uzupełnia powieść o liczne odniesienia do religii, mitów czy podań ludowych i wprowadza bogatą symbolikę. Prosty język, w jaki ubrana została historia, współgra z tworzoną otoczką baśniowości, pod którą znajdziemy rozważania filozoficzne na temat czasu, przemijania i ujmując ogólnie – życia.
Do ukazania tego służą obrazy zwykłego, codziennego życia jak praca w młynie, rodzenie i wychowywanie dzieci czy budowa domu dla kolejnego pokolenia. Nie brak tu jednak wydarzeń o mocniejszym wydźwięku, bo także i do Prawieku dociera wojenna zawierucha wraz z frontem działań i stacjonujący we wsi żołnierzami. Przy czym narracja nie ma formy ciągłej i kolejne rozdziały przeskakują nie tylko pomiędzy różnymi postaciami, ale też okresami czasu.
Mieszkańcy Prawieku i okolic
Olga Tokarczuk w tej powieści oddała głos nie tylko różnym postaciom, ale też psu, młynkowi czy aniołowi. Uwagi o swoim istnieniu wygłaszając więc przedmioty, elementy natury i postacie nadprzyrodzone. W ten sposób uzupełniają rozważania osnute wokół codzienności ludzi.
Bohaterów jest tu całkiem sporo, gdyż powieść ukazuje kilka pokoleń zaczynając od Genowy i Michała Niebieskich i ich córeczki Misi przez Kłoskę, dziedzica Popielskiego aż po Adelkę, wnuczkę Niebieskich. Każda z postaci odgrywa tutaj bardzo konkretną i istotną rolę, a przy tym różni się znacząco od pozostałych.
I tak z jednej strony mamy wielopokoleniowe, żyjące we względnej zgodzie rodziny i mające swoje miejsce w społeczności. Z drugiej mamy postacie jak Kłoska i Ruta żyjące obok wioski, związane z nią, ale jednak nie przystające do owej grupy ze względu na swoją odrębność. Jest też i Izydor – dotknięty chorobą od urodzenia, rozumie świat na swój sposób i choć ma kochającą rodzinę, to jest w zasadzie samotny. I oni wszyscy tworzą barwną, złożoną społeczność, która podlega zmianom i wpływom czasu, z tworzącymi się i umierającymi licznymi powiązaniami.
Podsumowanie recenzji
“Prawiek i inne czasy” Olga Tokarczuk to książka wyjątkowa, napisana prostym ale pięknym językiem i ukazująca przemijanie na przykładzie polskiej wsi. Wydarzenia jednak służą głębszym rozważaniom na temat przemijania i czasu i ubrane w realizm magiczny zachęcają do refleksji. Ze względu na sposób kreacji świata oraz prowadzenia narracji powieść czyta się ją szybko i jest niezwykle przyjemna w odbiorze, choć nie brak w niej brutalności.
Na koniec rzeknę, że o tej powieści można by pisać długo, bo jest o czym mówić i co rozważać. Polecam ją nawet tym, którzy nie przepadają za literaturą piękną bo „Prawiek” jest lekki, zaskakujący i wciągający. Dla wielu może okazać się dziwny, ale taki zapewne właśnie miał być – nieoczywisty, wielowymiarowy.
Plusy:
- język i sposób narracji
- wielowymiarowość
Minusy:
- za krótka
- za mało wydarzeń
Szczegóły:
Liczba stron: 299
Numer wydania: II
Data pierwszego wydania: 1986
Data tego wydania: 13.05.2015
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie